niedziela, 4 stycznia 2015

5 rzeczy, których nauczysz się dzięki zerwanym więzadłom krzyżowym kolana.

       Witajcie;) Dzisiaj trochę ku pokrzepieniu serc. Kontuzja kolana to bez wątpienia wielkie nieszczęście. Jednakże znane i sprawdzone przez lata swojego istnienia przysłowie mówi, że CO CIĘ NIE ZABIJE, TO CIĘ WZMOCNI. Moim zdaniem idealnie odnosi się ono do sytuacji, w której znajdujemy się "dzięki" naszej kontuzji kolana. Każdy, kto pokonał swoje problemy z tym jakże skomplikowanym w budowie stawem; czy to szycie łąkotki, czy zerwane wiązadło krzyżowe, czy ACL, MCL, LCL - bez znaczenia - ten wie, jak zmieniła się jego osobowość, oczywiście na plus! Jeśli natomiast ktoś ma tę wspaniałą podróż w głąb własnej psychiki przed sobą, polecam przeczytać o niebywale pozytywnych skutkach tej wycieczki. Twoje kolano zahartuje Cię na resztę życia!
Poniżej prezentuje 5 rzeczy, których nauczy Cię kontuzja kolana:
   
1. Systematyczność - powtarzanie codziennie po kilka razy tych samych, żmudnych ćwiczeń, które w gruncie rzeczy nawet nie są ciężkie (tzn. nie doprowadzają do bólu mięśni), ale bardzo nużące i tak przez kilka miesięcy. O tym, jakie to ciężkie przekona się ten, kto po kilku tygodniach już na sam widok taśmy do ćwiczeń utraci chęć do życia. Monotonia ćwiczeń sprowadza do parteru niejednego życiowego optymistę. Nie można ich na własną rękę urozmaicać ani zwiększać obciążeń - ciągle musisz oszczędzać staw kolanowy!

2. Cierpliwość - efekty ćwiczeń tylko na początku są zadowalające. Cieszymy się co raz większym kątem zgięcia i wyprostu. Każdy kroczek postawiony bez kul zdaje się być krokiem zbliżającym do nieba. Niestety efekty po